Kolejna wizyta jurorska. Tym razem nasz ekspert Dorota Bryda odwiedziła restaurację w Hotel Alpin w Szczyrku. Co pisze juror w swojej recenzji: ,,W centrum Szczyrku przy głównej ulicy z własnym parkingiem restauracja o kameralnym klimacie. Tak to możliwe. Już sam wygląd menu kusi. Dziś padło na przegrzybki jako przystawkę. Sposób podania i smak dawał przeświadczenie iż to dopiero preludium uczty. Zupa -Krem z podgrzybka zaskoczył wyglądem a smak, zapach i konsystencja idealna. Danie główne polecone to gęś confit /kasza jęczmienna/ ćwikła z chrzanem/ Porcja nasyci nawet zgłodniałego narciarza. Dodatki pozwoliły idealnie skomponować się z mięsem gęsi które było kruche i dobrze oddzielało się od kości. Nie wiem czy warto pisać o deserze -deser to grzech! Ale gdy zobaczycie sposób podania -Czekoladowa lawa / sorbet z wiśni/ żurawina/ zgrzeszycie bez wahania. Myślę, że wygląd jest niczym w porównaniu ze smakiem czekoladowej lawy złamanej smakiem żurawiny. Polecam"