Aktualności

Warszawką restaurację ThaiStreet Wilanów by Magdalena Woźniak odwiedził ekspert kulinarny WIP Anna Jabłońska, redaktor naczelna czasopisma RESTAURACJA. W recenzji czytamy: ,,Oni wiedzą co robią! Za sukcesem każdej restauracji stoi pasja i miłość do gotowania oraz ludzi i te czuje się już od razu po przekroczeniu progu restauracji Thaistreet, która w ubiegłym roku przeniosła się do Wilanowa. To niewielki rodzinny lokal, w którym szefem kuchni jest mama – Magdalena, o której muszę tu wspomnieć. To, co trafia spod jej ręki na talerze, pobudza kubki smakowe i sprawia, że czuje się rozkosz podniebienia. Gdy tu będziecie, koniecznie poproście o ramen! To pozycja obowiązkowa, jeśli chcecie przeżyć coś wyjątkowego. W menu jest ich 4 rodzaje. Ja miałam przyjemność jeść ten z owocami morza – Katsuobushi. Podobno to zupa, która może dawać szczęście. Ja z każdym kęsem i z każdym łykiem czułam ogromną dawkę endorfin, a moje kubki smakowe szalały z radości. To umami w najlepszej wersji jaką do tej pory jadłam. Wspomnienie smaku czułam w ustach jeszcze na drugi dzień. I tą błogość, która towarzyszy mi nawet teraz, kiedy piszę te słowa. Oczywiście nie tylko ramen mnie zachwycił, ale też wszystko, co miałam okazję tu spróbować. Moje serce skradła jednak zupa Tom Yum z krewetkami”.

Kolejna wizyta jurorska. Tym razem nasz ekspert Dorota Bryda odwiedziła restaurację w Hotel Alpin w Szczyrku. Co pisze juror w swojej recenzji: ,,W centrum Szczyrku przy głównej ulicy z własnym parkingiem restauracja o kameralnym klimacie. Tak to możliwe. Już sam wygląd menu kusi. Dziś padło na przegrzybki jako przystawkę. Sposób podania i smak dawał przeświadczenie iż to dopiero preludium uczty. Zupa -Krem z podgrzybka zaskoczył wyglądem a smak, zapach i konsystencja idealna. Danie główne polecone to gęś confit /kasza jęczmienna/ ćwikła z chrzanem/ Porcja nasyci nawet zgłodniałego narciarza. Dodatki pozwoliły idealnie skomponować się z mięsem gęsi które było kruche i dobrze oddzielało się od kości. Nie wiem czy warto pisać o deserze -deser to grzech! Ale gdy zobaczycie sposób podania -Czekoladowa lawa / sorbet z wiśni/ żurawina/ zgrzeszycie bez wahania. Myślę, że wygląd jest niczym w porównaniu ze smakiem czekoladowej lawy złamanej smakiem żurawiny. Polecam"

Restauracje ŚWIĘTOSZEK TARTUFFE mieszczącą się w Warszawie na Starym Mieście odwiedził ekspert kulinarny WIP, twórca Kulinarnego Blogu.pl  Grzegorz Przybyłowski. W recenzji możemy przeczytać: ,,Wystrój restauracji bardzo klimatyczny, potrawy przepyszne, pięknie podane. Restauracja znajduje się w dogodnym miejscu. Jest idealna zarówno na rodzinny, niedzielny obiad, jak i spotkanie biznesowe. Oprócz pysznych dań, ogromną zaletą jest klimat tworzony przez ludzi pracujących w tym miejscu, zarówno właściciela i szefa kuchni, dla którego gotowanie jest ogromną pasją, oraz kelnerów”

Restaurację w hotelu AGIT w Lublinie odwiedził ekspert kulinarny WIP Stanisław Nowogródzki ,szef kuchni z ponad 30-letnim doświadczeniem, kreator i miłośnik dań polskich oraz wielokrotny sędzia kulinarny. Swoje największe sukcesy, mistrzostwa Polski oraz mistrzostwa Litwy, zdobywał w swojej bez wątpienia najbliższej sercu pasji – barbecue. Juror pisze w swojej recenzji: ,,Ucztę smaków rozpoczęła wędzona pierś kaczki na sałatce z selerem, a flambirowany łosoś Vonatur był doskonałym uzupełnieniem przystawek. Zupa z mleka kokosowo z krewetkami podbiła wyobraźnie tego co się tu jeszcze może wydarzyć. Dania główne :polędwica z dorsza na ratatuj z sałatką ze szparagów z pomidorkami koktajlowymi i sosem z czerwonego wina ,,Gratin Dauphinois”, roladka z indyka z orzechami włoskimi w sosie Porto również ,,Gratin Dauphinois”z panna cotta z marchwi i karmelizowany  salsifis oraz małże Św. Jakuba w migdałowej skórce w akompaniamencie krewetki królewskiej z cykorią orz ryżem Pilaw – to prawdziwe dzieła sztuki. Na zakończenie klasyczny creme brulee podany w nowoczesnej formie i  wizji szefa kuchni restauracji , z pudrem z czekolady pieprzowej i truskawkami ,był zakończeniem tej kulinarnej uczty.” Tyle w recenzji naszego jurora. Szefem kuchni w hotelu Agit jest Jean Bos. Dyplomowany Mistrz Kucharski Belgii i Francji, prekursor Kuchni Molekularnej w Polsce. Wcale się nie dziwimy takiej recenzji. Można powiedzieć trafił swój na swojego…

Od 18 maja będzie można zjeść w restauracji, kawiarni, barze, a także w centrum handlowym (w wydzielonej przestrzeni gastronomicznej).

Gość będzie mógł zjeść posiłek zarówno na sali, w środku, jak i w ogródku restauracyjnym.

- Pełne otwarcie branży gastronomicznej musi odbyć się pod warunkiem przestrzegania ścisłych wytycznych sanitarnych, które zapewnią bezpieczeństwo i obsłudze, i klientom. Zasady te zostały określone podczas konsultacji z przedstawicielami poszczególnych branż - podkreśla rząd.

Wśród wymogów i zaleceń dla gastronomii są m.in.:

• limit osób w lokalu (na 1 osobę musi przypadać co najmniej 4 m2);
• dezynfekcja stolika po każdym kliencie;
• zachowanie 2 m odległości między stolikami. Ważne! Blaty mogą być odsunięte od siebie o 1 m pod warunkiem, że stoliki oddzieli się dodatkowo przegrodami o wysokości minimum 1 m ponad blat stolika;
• zachowanie dystansu 1,5 m od gości siedzących przy osobnych stolikach;
• noszenie maseczek oraz rękawiczek przez kucharzy oraz obsługę lokalu gastronomicznego. Ważne! Goście restauracji mogą zdjąć maseczki, jeśli siedzą już przy stolikach.

W związku z tym faktem wznawiamy IX edycję Konkursu Polska od Kuchni .Od 25 maja będą odwiedzane restauracje, które zgłosiły się do konkursu a nie miały jeszcze wizyty jurora.